Ferie minęły...
Ferie minęły bez fajerwerków. Miały to być dwa tygodnie pod znakiem pracy, szycia i projektowania. Jednak dzieląc się opieką nad córką z mężem obydwoje zrobiliśmy raczej niewiele. On nie skończył swoich zamówień, a ja uszyłam bardzo mało.
Nowy projekt, który zaczęłam tworzyć przez ferie to malowane TOTE BAGS czyli ozdabiane torby na zakupy lub torby na wszystko ;) Poniżej zdjęcia dwóch pierwszych. Ręcznie szyte, ręcznie malowane.
Kolejne zdjęcia wyrobów z ferii wrzucę później, gdyż właśnie wstało moje Słoneczko i trzeba iść zrobić śniadanie.
Komentarze
Prześlij komentarz